Krankenrevier czyli rewir chorych to wydzielone baraki, w których przebywali na Majdanku chorzy i niezdolni do pracy więźniowie. Miejsce to nazywane było przez więźniów albo rewirem albo szpitalem obozowym.


 
Tak jak w innych obozach koncentracyjnych jednostką administracyjną odpowiedzialną za opiekę medyczną i urządzenia sanitarne na Majdanku był oddział V. Na czele służby zdrowia stał lekarz SS, który miał do pomocy sanitariuszy. W rzeczywistości lekarze SS nie wywiązywali się względem chorych z podstawowych obowiązków. Personel rekrutujący się z załogi obozu często nie miał odpowiedniego wykształcenia do przeprowadzania specjalistycznych zabiegów, co nie raz skutkowało śmiercią pacjentów. W rewirze lekarze niemieccy i esesmani przeprowadzali selekcje, w wyniku których ciężko chorych, przede wszystkim na tyfus, zabierano do komór gazowych. Zdarzały się także przypadki mordowania chorych dosercowym zastrzykiem fenolu lub ewipanu. Stąd niektórzy więźniowie nazywali rewir „przedsionkiem do gazu” i mimo złego stanu zdrowia nie decydowali się do niego zgłaszać.

Typ niemieckiego lekarza w starszym wieku to postać o korpulentnym tułowiu osadzonym na cienkich nogach, nosząca skórzane, wypastowane buty z cholewami, monokl lub binokle na zadartym do góry nosie, nad którym wystaje daszek oficerskiej czapki. To postać okazująca wszystkim wyższość i lekceważenie, cedząca słowa przez zęby, z pejczem w ręku i psem na smyczy. Ci bezduszni urzędnicy budzili w nas z trudem ukrywaną nienawiść i oburzenie. Nigdy nie słyszałem ich rozmów na temat medycyny. Nigdy nie widziałem ich przy spełnianiu swoich obowiązków lekarskich. Lekarze [SS] sprawiali raczej wrażenie psów gończych, gotowych w każdej chwili rzucić się na zdobycz. Może byli i inni, ale ja ich nie spotkałem.

Dr Suren Konstantynowicz Barutczew

Bezpośrednią opiekę nad pacjentami sprawowali lekarze-więźniowie różnych narodowości, a służbę pomocniczą stanowili: sanitariusze, felczerzy, pielęgniarki, a także tłumacze.

Rewiry mieściły się w drewnianych barakach, początkowo nawet bez kanalizacji. Oprócz podstawowych sprzętów brakowało w nich lekarstw i narzędzi. Nie było ani możliwości diagnostyki, ani leczenia. Z czasem warunki bytowe ulegały poprawie. Leki oraz narzędzia pozyskiwali sami lekarze-więźniowie oraz aptekarze dzięki darom i paczkom od Polskiego Czerwonego Krzyża, Rady Głównej Opiekuńczej, rodzin więźniów czy osób prywatnych z Lublina.

Rewir jest przepełniony chorymi. Śmiertelność wzrasta w zastraszający sposób. Tyfus brzuszny i krwawa dyzenteria, popularnie tu zwane Durchfall, szaleją. Przyczyniają się do tego obecne upały i brak wody. Epidemia się zwiększa z każdym dniem, a środków leczniczych i dezynfekcyjnych brak. Według słów naszej „opiekunki” esesmanki nikt i nic nie jest w stanie opanować tej epidemii, panującego głodu i nieskanalizowania obozu. Krematorium nie nadąża spalać trupów.

Eugenia Deskur-Dunin-Marcinkiewicz

 

Przedmioty znalezione na terenie byłego obozu. Opakowania po lekach, PMM

Przedmioty znalezione na terenie byłego obozu. Opakowania po lekach, PMM

Przedmioty znalezione na terenie byłego obozu. Fiolki i zakraplacze, PMM

Przedmioty znalezione na terenie byłego obozu. Fiolki i zakraplacze, PMM

Karty PCK, na których więźniowie dziękowali za paczki i informowali o swoim stanie zdrowia, PMM

Karty PCK, na których więźniowie dziękowali za paczki i informowali o swoim stanie zdrowia, PMM

„Jestem zdrów(sza)” – ręczny dopisek na karcie PCK


Lekarze SS

Blancke Max dr
Bodmann Franz dr
Fischer Karl Josef dr
Helmersen Erwin dr
Kaiser Alfred dr (stomatolog SS)
Popiersch Max dr
Rindfleisch Heinrich dr
Rittinghaus Helmut dr (apteka SS)
Schmidt Heinrich dr
Schütz Karl dr (stomatolog SS)
Trzebinski Alfred dr

Sanitariusze SS

Enders Anton
Haberlacht Bernard
Hansen [Hanson] Herbert
Havenith Bernard
Konietzny Günther
Perschon Hans
Reinartz Wilii


Następny panel
03. REWIR MĘSKI

poprzedni panel
01. MAJDANEK – OBÓZ KONCENTRACYJNY